Co wlewać do irygatora do zębów?
Czym można napełniać zbiornik irygatora?
Irygator to bardzo przydatne urządzenie do czyszczenia zębów za pomocą strumienia płynu pod ciśnieniem. Jej działanie przypomina nieco myjkę do samochodu. Strumień pod wysokim ciśnieniem pomaga usuwać uporczywe zabrudzenia z elementów auta. Z kolei irygator ułatwia oczyszczenie trudno dostępnych miejsc w jamie ustnej. Dzięki temu można cieszyć się zdrowym i pięknym uśmiechem bez skazy.
Często otrzymujemy od klientów pytania, co można wlewać do zbiornika urządzenia. Postaramy się w przystępny sposób omówić ten temat.
Jaki płyn można wlać do irygatora?
Proponujemy najprostsze i najtańsze rozwiązanie – wodę. No dobrze, ktoś mógłby w tym momencie zapytać, dlaczego tylko wodę? Przecież płyny do płukania mają dużo ciekawych składników. Pomagają przy wielu lżejszych lub poważniejszych problemach. Służą do oczyszczania jamy ustnej. Wzmacniają szkliwo i pomagają je odbudować. Więc dlaczego najlepsza jest woda? Już wyjaśniamy.
Dlaczego woda jest najlepsza do irygatora?
Pierwszy argument to dostępność wody. Umówmy się, że woda jest łatwo dostępna. Zazwyczaj wystarczy odkręcić kran i napełnić zbiornik irygatora stacjonarnego lub irygatora bezprzewodowego. Można to zrobić w domu lub w pracy albo podczas podróży. Dzięki temu nie trzeba zabierać ze sobą dodatkowego ciężaru. Opakowanie płynu do płukania bez wątpienia jest takim obciążeniem w torbie lub w plecaku.
Drugi argument to argument finansowy. Płyny do płukania są najczęściej pakowane w butelki o pojemności 500 mililitrów (pół litra). Średnia cena płynów w takich opakowaniach waha się w przedziale pomiędzy 20, a 25 złotych. To dość sporo, prawda? Kwota robi jeszcze większe wrażenie, kiedy założymy, że mamy w łazience irygator stacjonarny. Zbiorniki takich irygatorów, np. Aquapicka AQ-300, mają zazwyczaj 600 mililitrów pojemności. Wynika z tego, że do jednej dokładnej irygacji trzeba będzie wykorzystać co najmniej jedną butelkę płukanki. Oznacza to wydatek rzędu co najmniej 40 złotych. A to tylko jedno płukanie jamy ustnej.
Irygatora najlepiej używać co najmniej 2 razy dziennie. Wtedy będziemy na bieżąco usuwać zalegające resztki pokarmów oraz różnorodne osady z przestrzeni międzyzębowych. Przy 2 irygacjach jamy ustnej w ciągu dnia otrzymujemy kwotę rzędu nawet 80 złotych. Przemnóżmy to sobie przez liczbę dni w miesiącu. Załóżmy, że miesiąc średnio ma 30 dni. Otrzymamy astronomiczną kwotę za płyny, które mają nam pomóc oczyścić zęby oraz dziąsła — całe 2400 złotych! I to tylko dla jednej osoby!
Do głowy przychodzi jedno pytanie. Czy płyn do płukania w jamie ustnej, wlany do irygatora, faktycznie będzie działał? Otóż nie. Producenci takich produktów zalecają najczęściej, aby płukać jamę ustną przez co najmniej 30-60 sekund. Dla prostego porównania – płyn z irygatora znajduje się w ustach przez kilka sekund. Potem jest wypluwany do zlewu lub umywalki. Tak naprawdę aktywne składniki płukanki nie zaczną nawet działać, a już są usuwane. Mamy na to dobre określenie – to marnowanie płynu i pieniędzy.
Czy można rozcieńczać płyn do jamy ustnej?
A może można w jakiś sposób oszczędzić trochę pieniędzy i nadal używać płukanek do irygatora? Rozcieńczanie płynów do jamy ustnej absolutnie nie jest zalecane. Oczywiście istnieją takie produkty, które mają silną i skoncentrowaną, specjalistyczną formułę. Należy do nich na przykład płyn Eludril na stany zapalne dziąseł. Zgodnie z zaleceniami producenta na opakowaniu, powinno się go rozcieńczać ciepłą wodą. Jednak to jest jeden z niewielu wyjątków.
Zasadniczo nie powinno się zmieniać samodzielnie stężenia produktu. Płyny są najskuteczniejsze, kiedy używamy ich w formie przygotowanej przez producenta i przez określony czas. Kwestię czasu omówiliśmy powyżej. Natomiast rozpuszczanie płynów w wodzie bardzo mocna osłabia ich działanie. W połączeniu z krótkim czasem przebywania w jamie ustnej dają absolutnie minimalne działanie. Możemy więc ponownie podkreślić, że jest to tak naprawdę zmarnowanie pieniędzy i to w dodatku niemałych.
Czy płyn może uszkodzić irygator?
Jest jeszcze jedna ważna kwestia, która dotyczy płynów do płukania jamy ustnej. Wszystkim zależy, aby płyn zachęcał do użycia: miał atrakcyjny zapach i przyjemny smak. Z tego powodu produkty zawierają składniki odpowiedzialne za atrakcyjność: barwniki, dodatki smakowo-zapachowe i słodziki. To wszystko wpływa na konsystencję płukanki. Z tego powodu płyny są gęstsze niż czysta woda.
Co powoduje regularne nalewanie takich płynów do zbiornika irygatora? Te dodatki odkładają się powoli na częściach urządzenia. Widać kolorowy nalot wewnątrz zbiornika. Składniki odkładają się też na elementach silnika oraz w przewodzie doprowadzającym płyn do końcówki. Na dłuższą metę można w ten sposób zapchać swoje urządzenie. Na początku objawia się to spadkiem ciśnienia, które staje się coraz niższe. W końcu irygator przestaje tłoczyć wodę.
Niektórzy producenci dopuszczają możliwość stosowania płynów w swoich irygatorach. Jednak my odradzamy takie rozwiązanie. Zdarzało się już, że otrzymywaliśmy na reklamację urządzenia, które mocno pachniały ziołami od samego otwarcia opakowania ochronnego i nie były sprawne. A przecież nie chodzi o to, żeby irygator nie był zdatny do użycia, prawda?
Do skutecznej i bezpiecznej pracy irygatora potrzeba kilku rzeczy. Są to zwykła i czysta wody, regularne usuwanie kamienia oraz osadów i stosowanie się do wskazówek zawartych w instrukcji obsługi urządzenia. Pozwoli to cieszyć się sprawnym irygatorem przez długi czas.
W razie wystąpienia jakichkolwiek wątpliwości lub problemów zachęcamy do kontaktu z nami. Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania. Udzielimy też pomocnych rad przy wyborze odpowiedniego irygatora do zębów oraz płynu do płukania jamy ustnej.